„Trochę mnie tu nie było” nie bardzo pasuje dla braku obecności na tym blogu przez ponad 4 lata, bo to raczej nie „trochę” a szmat czasu. I kawał życia 🙂 No nie będę się usprawiedliwiać. Zapomniałam o nim. A że ostatnio ktoś mi o nim przypomniał, postanowiłam wrócić.
Świat SEO zmienił się diametralnie od czasów, gdy jeszcze pisałam tu regularnie. Dziś już nikt rozsądny nie naparza katalogami SEO, nie spamuje na prawo i lewo SWL-em czy nie tworzy Zenkiem profili na forach. Dziś liczy się jednak jakość. Wysokiej jakości artykuły z porządnych miejsc. Fajne, sensowne i tematyczne posty na forach, dobre komentarze i wiele innych. Ale dziś, bardziej niż kiedykolwiek, liczy się dobra optymalizacja kodu strony oraz świetny content. I to właśnie w stronę tego on-page SEO poszłam te parę lat temu i najbardziej lubię właśnie drążyć te elementy.
Ale sami, jako seowcy, to wiecie. Jest zupełnie inaczej niż kiedyś, ale i teraz mam dużo na ten temat do powiedzenia. Zatem w najbliższym czasie ten blog ożyje. Będą na nim porady, kejsy i inne ciekawe (mam nadzieję!) treści, które przedstawią trochę mojego know how, bo w SEO już przecież trochę siedzę 🙂 Nie znasz mnie? Zajrzyj na stronę o mnie 🙂
Jednocześnie, jeśli najdzie Was na czytanie starych treści, to weźcie proszę pod uwagę to, że „kiedyś to było inaczej” i patrzcie proszę przez ten pryzmat 🙂
No, to do usłyszenia 🙂